Piłkarz Lechii Gdańsk: Pora zacząć odrabiać straty

Piłkarz Lechii Gdańsk: Pora zacząć odrabiać straty
lechia.pl
- Musimy koniecznie gromadzić punkty, by zmniejszyć stratę do drużyn z czołówki i poprawić lokatę w tabeli. Ta, którą obecnie zajmuje absolutnie nas nie zadowala. Liczę na to, że otrzymam szansę występu w poniedziałkowym meczu i po ostatnim gwizdku będę mógł wspólnie z kibicami cieszyć się z naszego zwycięstwa – mówi przed meczem z Koroną Kielce obrońca Lechii Gdańsk Paweł Stolarski.
Paweł Stolarski wrócił do pierwszego składu Lechii Gdańsk na mecz z Lechem Poznań. Młodzieżowy reprezentant Polski wraz z Michałem Nalepą i Błażejem Augustynem tworzył trójkę środkowych obrońców.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Grało mi się bardzo dobrze i nie miałem kłopotów z odnalezieniem się na tej, dla mnie nowej, pozycji. Wiadomo, że miałem nieco inne zadania, niż wtedy kiedy gram na boku defensywy, czy jako wahadłowy, ale myślę, że w jakiś sposób udało mi się z nich wywiązać. Z drugiej strony fakt, że straciliśmy trzy bramki pokazuje, że cały czas musimy mocno pracować, by nasza forma była lepsza i ustabilizowała się na wysokim poziomie. Poza tym jestem rozczarowany, że po raz kolejny w tym sezonie nie udało nam się wygrać na własnym stadionie – przekonuje Stolarski.
W poniedziałek Biało-Zielonych czeka kolejne starcie w Lotto Ekstraklasie na Stadionie Energa Gdańsk. Tym razem rywalem podopiecznych Adama Owena będzie Korona Kielce, która jest jedną z dwóch drużyn w obecnych rozgrywkach bez wyjazdowej wygranej.
- Postaramy się o to, by dalej tak pozostało. Musimy koniecznie gromadzić punkty, by zmniejszyć stratę do drużyn z czołówki i poprawić lokatę w tabeli. Ta, którą obecnie zajmuje absolutnie nas nie zadowala. Liczę na to, że otrzymam szansę występu w poniedziałkowym meczu i po ostatnim gwizdku będę mógł wspólnie z kibicami cieszyć się z naszego zwycięstwa. To na pewno bardzo podbuduje nas przed czekającym nas meczem derbowym – kończy obrońca Lechii.
Źródło: lechia.pl

Przeczytaj również