Piłkarz Lechii: Nie tak to miało wyglądać

Piłkarz Lechii: Nie tak to miało wyglądać
asinfo
- Coś się posypało, przyszedł rzut karny i wyrównanie dla rywala w samej końcówce, a potem dogrywka i karne. W nich, inaczej niż w meczu z Piastem, zabrakło nam szczęścia. Trzeba teraz otrząsnąć się z tej porażki - przyznał po przegranym spotkaniu z Puszczą Niepołomice w Pucharze Polski bramkarz Lechii Gdańsk, Damian Podleśny.


Dalsza część tekstu pod wideo






- Cóż powiedzieć po takim meczu... Nie tak to miało wyglądać. Przyjechaliśmy do Niepołomic po awans, ale ta sztuka nam się nie udała. Prowadziliśmy grę, zdobyliśmy bramkę i w końcówce meczu chcieliśmy utrzymać korzystny wynik
- powiedział Damian Podleśny, cytowany przez "lechia.pl".



- Coś się jednak posypało, przyszedł rzut karny i wyrównanie dla rywala w samej końcówce, a potem dogrywka i karne. W nich, inaczej niż w meczu z Piastem, zabrakło nam szczęścia. Trzeba teraz otrząsnąć się z tej porażki i skoncentrować na spotkaniach w lidze - dodał.

Przeczytaj również