Piłkarz Legii Warszawa wbił szpilkę graczowi Lecha Poznań. Skrytykował jego postawę. "Ciekawe spostrzeżenie"

Piłkarz Legii wbił szpilkę graczowi Lecha. Skrytykował nieeleganckie zachowanie. "Ciekawe spostrzeżenie"
Rafal Rusek / Press Focus
Kacper Tobiasz skrytykował postawę Barry'ego Douglasa. Młody piłkarz Legii Warszawa zwrócił uwagę na nieeleganckie zachowanie przedstawiciela Lecha Poznań.
W trakcie meczu Lech Poznań - Legia Warszawa (0:0) doszło do nieprzyjemnego incydentu z udziałem kibiców. Na murawie lądowały liczne butelki, które zagrażały zawodnikom.
Dalsza część tekstu pod wideo
Część z nich wymierzona była w Kacpra Tobiasza, golkipera "Wojskowych". Młody zawodnik regularnie wyrzucał je z placu gry, co spotkało się z nerwową reakcją Barry'ego Douglasa.
Kulisy rozmowy odsłonił sam Kacper Tobiasz, który skrytykował nieelegancką postawę piłkarza Lecha Poznań. Jednocześnie 19-latek zastrzegł, że nie każdy gracz "Kolejorza" zachował się w podobny sposób.
- Barry Douglas narzekał, że wyrzucam butelki. Ciekawe spostrzeżenie. Filip Bednarek pogratulował występu i przyznał, ze dobrze, ze nie dostałem "małpką". Filipowi dziękuje, a Barry’emu nie za bardzo - rzucił zawodnik Legii w rozmowie z Piotrem Kamienieckim.
Na szczęście szkło lecące z trybun nie trafiło w żadnego z piłkarzy. Niemniej sytuacja ta była oburzająca, co przyznali także redaktorzy w naszym studiu pomeczowym.
- Coś takiego nie ma prawa mieć miejsca. Generalnie to jest mega słabe, że wciąż musimy rozmawiać o takich rzeczach - stwierdził Dawid Dobrasz.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk02 Oct 2022 · 09:20
Źródło: Piotr Kamieniecki

Przeczytaj również