Piłkarze Manchesteru City wytknęli błędy Pepowi Guardioli. Długa rozmowa w szatni

Guardiola w tym sezonie nie wystawił tej samej jedenastki w dwóch ligowych meczach z rzędu. Łącznie dokonał 76 zmian w składzie - to zdecydowanie najwięcej spośród wszystkich menedżerów w Premier League. Drugie miejsce pod tym względem zajmuje Frank Lampard, ale on dokonał "tylko" 60 zmian.

Kombinacje Guardioli, które jeszcze nasiliły się po odejściu Mikela Artety do Arsenalu, nie przekładają się na nadzwyczajne wyniki. Co prawda Manchester City zajmuje drugie miejsce w tabeli, ale do prowadzącego Liverpoolu traci już 22 punkty. Mistrzowie Anglii punkty tracili w dziewięciu z 25 kolejek - trzy razy zremisowali i zaliczyli aż sześć porażek. Ostatnią - w minioną niedzielę z Tottenhamem (0:2).

Guardiola po spotkaniu zdecydował się na niestandardowe posunięcie. Jeszcze w szatni zaprosił piłkarzy do dyskusji i wskazania błędów w swojej pracy. Według "Daily Mail" drużynowa starszyzna zaczęła narzekać na brak stabilizacji oraz nieustanne zmiany w składzie i taktyce. Cała debata trwała 45 minut.

Hiszpański szkoleniowiec liczy, że dyskusja pomoże oczyścić atmosferę w zespole i tchnie w niego nowego ducha. Tak było po podobnej rozmowie z styczniu ubiegłego roku - Manchester City wygrał następujące po niej czternaście meczów i zdobył mistrzostwo Anglii. Teraz nikt już raczej na to nie liczy, ale chodzi o postawienie drużyny na nogi przed rywalizacją z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów.