Piotr Tworek zawiedziony remisem Warty Poznań. "Ten punkt kompletnie nas nie cieszy"

Piotr Tworek zawiedziony remisem Warty Poznań. "Ten punkt kompletnie nas nie cieszy"
Adam Starszynski / PressFocus
Warta Poznań w niedzielę zremisowała 0:0 ze Stalą Mielec w meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy. Niezadowolony z tego rezultatu jest szkoleniowiec "Zielonych", Piotr Tworek.
Drużyna, która była prawdziwą rewelacją poprzedniego sezonu, tym razem znajduje się w strefie spadkowej. Trener Warty ubolewa przede wszystkim na fatalną skutecznością swoich podopiecznych.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Zdobyliśmy jeden punkt, który kompletnie nas nie cieszy. Przygotowując się do meczu mieliśmy tylko jeden cel – strzelić gola i wygrać spotkanie. Jeżeli nie zdobywa się bramek, to się nie wygrywa i tak właśnie było dzisiaj - powiedział Tworek na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Warty.
- W drugiej połowie zdominowaliśmy Stal i konstruowaliśmy akcje, ale nie przyniosło nam to tego, o czym marzyliśmy. Mam wrażenie, że posiadam najbardziej defensywną linię ofensywy - stwierdził.
- W szatni jest złość, każdy z nas chciał uczynić ten krok naprzód i zbliżyć się do grupy, która jest przed nami w tabeli. Na boisku zostawiamy serce i zdrowie, Bartosz Kieliba kończył mecz z rozciętym łukiem brwiowym, z kolei Michał Jakóbowski ma problemy z mięśniem dwugłowym. Na pewno musimy przygotować się lepiej do następnego meczu pod kątem ofensywy - dodał.
- Niemoc strzelecka to nasz jedyny problem. Poradziliśmy sobie z defensywą, bo Stal Mielec zdobywała wcześniej bramki w każdym meczu - ocenił.
- Mimo, że trenujemy więcej, bo ofensywni zawodnicy ćwiczą też indywidualnie i robimy wszystko, żeby w ataku być bardziej skutecznym, to w meczu nie widać tej różnicy. Ale głowa do góry, nie widzę innej drogi, jak dalsza praca nad poprawą skuteczności - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Oct 2021 · 21:00
Źródło: wartapoznan.pl

Przeczytaj również