Piotr Zieliński dostał cenną radę od Paulo Sousy. "Zgadzam się z tym w stu procentach" [WIDEO]

27-letni pomocnik w ostatnich miesiącach imponował formą. Teraz chciałby przełożyć dobrą dyspozycję na grę w kadrze. Wierzy, że "Biało-Czerwoni" mogą osiągnąć na EURO spory sukces.

- W klubie konsekwentnie wykonywałem swoją pracę, czasami było też tak, że miałem więcej szczęścia. We wcześniejszych sezonach miałem dużo słabsze liczby, ale teraz praca dała efekty. Ten sezon wciąż trwa, jeszcze się nie skończył. Mam nadzieję, że jeszcze te liczby poprawię - powiedział Zieliński.

- Jest dużo podobieństw między pracą z Gennaro Gattuso i Paulo Sousą. Często rozmawiam z selekcjonerem, który przekazuje mi uwagi co do mojej gry. Zgadzam się z tym w stu procentach, choćby z tym, żeby nie biegać czasem tyle po boisku, tylko odpocząć, aby wykonać akcję, w której mogę zrobić różnicę. Trener zwrócił mi na to uwagę i myślę, że możemy fajnie pograć na tych mistrzostwach - przyznał.

Zieliński nie przejmuje się krytyką, która jest często obecna w mediach po jego meczach w reprezentacji. Pomocnik nie chciał zadeklarować, na jakiej pozycji wystawiłby samego siebie w kadrze, gdyby był selekcjonerem.

- Nigdy nie miałem z tym problemów, niezależnie od tego czy ktoś mnie chwalił, czy krytykował. Taka jest piłka, każdy ma prawo do własnego zdania. Ja skupiam na tym, aby jak najlepiej przygotować się do tej imprezy. Wiem, na ile mnie stać oraz ile mogę dać tej drużynie. Jeżeli będziemy jednością, będziemy grać jako zespół, to możemy osiągnąć dobry wynik na tej imprezie - stwierdził.

- Tam, gdzie mnie trener wystawi, tam zagram. Jestem uniwersalnym zawodnikiem, zawsze, gdy wychodzę na boisko, daję z siebie maksa i na tym się skupiam - zakończył.