Pirlo kibicuje Buffonowi. "Liga Mistrzów to jedyne, czego mu brakuje"

Dwa lata temu Pirlo grał w barwach Juventusu w przegranym meczu z Barceloną w finale Ligi Mistrzów.

- Wracam myślami do tego meczu. Gdy przegra się finał, to trudno o tym zapomnieć. Ciągle wraca się do tego myślami. Chciałbym rozegrać taki mecz jeszcze raz. Niestety, nie będę miał już takiej okazji. Cieszę się jednak, że Gigi Buffon będzie miał szansę na zwycięstwo. Całe życie czeka, żeby podnieść ten puchar. Mam nadzieję, że wygra. To jedyna rzecz, której mu brakuje - podkreśla Pirlo.

- W grudniu przyjechałem do Turynu. Spotkałem się na kolacji z Gigim i innymi kolegami z Juventusu. Byli przekonani, że mają świetny skład i mogą wygrać Ligę Mistrzów. Jest w nich głód sukcesów i pewność siebie - podkreśla były reprezentant Włoch.

- Real to świetna drużyna. Są powody do niepokoju, ale byłyby przed meczem z każdą drużyną na tym poziomie. Juventus ma dużą szansę na zwycięstwo. W tym sezonie nie zawodził w najważniejszych meczach - komentuje Pirlo.