Platini rezygnuje: Do widzenia FIFA
Michel Platini zapowiedział, że nie będzie kandydował na prezydenta FIFA - poinformowało BBC Sport.
- Rezygnuję z wyścigu o fotel prezydenta FIFA - ogłosił Francuz. - Nie są to dla mnie dobre czasy. Nie mam środków, żeby walczyć na takich samych zasadach, co pozostali kandydaci, ponieważ jestem oskarżany o korupcję - dodał.
- Nie dostałem okazji, by zagrać w tym meczu. Nie mam czasu ani środków, by przeprowadzić kampanię. Po rezygnacji Blattera w ciągu dwóch dni otrzymałem 150 deklaracji wsparcia. Walczyłem, ale nie dano mi możliwości konkurowania. Do widzenia FIFA - powiedział Michel Platini.
60-latek w grudniu został zawieszony w prawach członka FIFA na osiem lat. Powodem kary było podejrzenie o korupcję. Francuz miał przyjąć od prezydenta FIFA, Seppa Blattera, dwa miliony franków szwajcarskich. Według Platiniego było to wynagrodzenie za doradztwo w latach 1999-2002.
Wybory na szefa międzynarodowej federacji dobędą się 26 lutego. O miano prezydenta FIFA będą ubiegać się książę Ali Al Hussein, szejk Salman Bin Ebrahim Al Khalifa, Jerome Champagne, Gianni Infantino i Tokyo Sexwale.