Pogoń Szczecin chwalona za rundę jesienną. "Europejskie puchary są na wyciągnięcie ręki"

Pogoń Szczecin chwalona za rundę jesienną. "Europejskie puchary są na wyciągnięcie ręki"
Adam Starszynski / PressFocus
Pogoń Szczecin zakończyła 2020 rok na trzecim miejscu w PKO Ekstraklasie. Dziennikarz "Przeglądu Sportowego", Antoni Bugajski, w rozmowie z oficjalną stroną "Portowców" przyznał, że jego zdaniem podopiecznych Kosty Runjaica stać na wicemistrzostwo Polski.
Tylko jeden punkt straty ma do liderującej Legii Warszawa Pogoń Szczecin po czternastu kolejkach PKO Ekstraklasy. Czy zespół z Pomorza Zachodniego stać na równie dobrą wiosnę? Żadnych wątpliwości w tej kwestii nie ma dziennikarz "Przeglądu Sportowego", Antoni Bugajski.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To już najwyższy czas, żeby drużyna Kosty Runjaica szła w górę. Bilans 8-4-2 robi wrażenie. Jestem pozytywnie zaskoczony Pogonią, ale z drugiej strony uważam, że tam jest jej miejsce. Drużyna okrzepła, poradziła sobie z problemami i okazuje się, że jest to 3. siła ekstraklasy z 5 punktami przewagi nad Śląskiem - powiedział Bugajski.
- Pogoń pozbyła się problemów w środku pola. Z miejsca do składu wskoczył Gorgon, który dał dużo jakości. Jak na polską ligę to jest kompletny produkt. Dużo gra i jest jednym z liderów drużyny. To samo można powiedzieć o Michale Kucharczyku, który pokazał się w meczu z Zagłębiem. On jest od tego, że nawet kiedy nie ma go na boisku od początku i nie gra na swojej pozycji to potrafi się pojawić i być ojcem sukcesu - ocenił.
- Z kolei Luka Zahović mimo, że nie ma dużych liczb i trochę bramek mu brakuje, to widać, iż jest to nieprzypadkowy piłkarz. On daje pozytywny sygnał, że w Szczecinie pojawił się napastnik, który zastąpi Adama Buksę. Dla niego granicą przyzwoitości powinno być co najmniej 10 goli w sezonie - dodał.
- Kacper Kozłowski ma boiskową bezczelność, oczywiście w pozytywnym sensie. W takim wieku ma dużą fantazję. Chłopak w wieku 17 lat nie zastanawia się, kogo ma przed sobą, tylko próbuje go minąć zwodem. Czasem jest tego za dużo i traci piłkę, ale generalnie pokazuje, że on to umie. Osobiście wolę piłkarzy, którzy aż za bardzo wierzą w swoje umiejętności niż takich, którzy boją się podjąć decyzję w trakcie gry. Widać u niego regularny postęp - stwierdził.
- Jeśli zespół udanie wystartuje wiosną, to może powalczyć o wicemistrzostwo Polski, bo wydaje się, że Legia jest poza zasięgiem. Z kolei europejskie puchary są na wyciągnięcie ręki i nie ma na co czekać - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik25 Dec 2020 · 17:55
Źródło: pogonszczecin.pl

Przeczytaj również