Co za mecz! Polscy szczypiorniści w najlepszej czwórce igrzysk!

Co za mecz! Polscy szczypiorniści w najlepszej czwórce igrzysk!
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Polska pokonała 30:27 reprezentację Chorwacji i zagra w półfinale olimpijskiego turnieju szczypiornistów!

Brązowi medaliści ostatnich MŚ ponownie musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Michała Jureckiego. Polskim szczypiornistom zależało na tym byzrewanżować się Chorwatom za bolesną porażkę w styczniowych MistrzostwachEuropy. I wtedy, i teraz stawką był awans do strefy medalowej. Tym razem się udało!

Dalsza część tekstu pod wideo
Obie drużyny rozpoczęły zanimuszem – dość powiedzieć, że pierwsze piętnaście strzałów zamieniły nabramki. Przy wyniku 7:8 dla Chorwacji karnego obronił Sławomir Szmal. GraPolaków w ataku w końcu się kleiła, niestety w defensywie podopieczniDujszebajewa nie mogli znaleźć recepty na rywali. Trwała wymiana ciosów. Przystanie 9:11 dla Chorwatów Polacy przyspieszyli grę. Po trzech trafieniachKrzysztofa Lijewskiego oraz po jednym Adama Wiśniewskiego, Bartosza Jureckiego iMariusza Jurkiewicza wywalczyliśmy czterobramkową przewagę! Różnicę tę udałosię dowieźć do syreny ogłaszającej koniec pierwszej połowy. Po 30 minutach grybiało-czerwoni wygrywali 18:14.
Przerwa nie wybiła Polaków zrytmu. Świetne obrony Piotra Wyszomirskiego oraz skuteczne ataki Lijewskiego iJurkiewicza dały sześciobramkowe prowadzenie. Chorwaci nigdy się nie poddają.Zmusili Polaków na rozegranie piłki na dwunastym metrze, a sami skuteczniekontrowali i ze stanu 20:14 doprowadzili do rezultatu 21:20. Biało-czerwoniprzetrzymali nawałnicę rywali i sami za sprawą Michała Daszka i KarolaBieleckiego dwukrotnie skierowali piłkę do chorwackiej bramki.



W 50 minucie meczu za jedną z interwencji w defensywie karą wykluczenia ukaranyzostał Michał Daszek. Grając z przewagą jednego zawodnika szczypiorniści zszachownicą na koszulkach doprowadzili do remisu 25:25. Końcówka meczu byłaniezwykle emocjonująca: udane interwencje Wyszomirskiego, czerwona kartka dlajednego z Chorwatów za brutalny faul na Bieleckim, gole Syprzaka iJachlewskiego – to wszystko spowodowało, że na 80 sekund przed końcem meczuprowadziliśmy trzema bramkami! W ostatniej minucie obie drużyny trafiły porazie. Polska wygrała 30:27!



Kto był najlepszy w polskim zespole? Wyróżnić należy dwie postaci: autora dwunastubramek - Karola Bieleckiego oraz Piotra Wyszomirskiego, który w środę zaliczyłwięcej udanych interwencji niż przez całą fazę grupową.
W półfinale Polska zagra zDanią, a Niemcy z Francją. Oba mecze rozegrane zostaną w piątek.

Przeczytaj również