Polacy ocenieni za mecz Borussii z Bayernem. "Robert Lewandowski był totalnie bezużyteczny"

Polacy ocenieni za mecz Borussii z Bayernem. "Robert Lewandowski był totalnie bezużyteczny"
daykung/Shutterstock
Robert Lewandowski został surowo oceniony przez niemieckie media za swój występ w meczu Bayernu z Borussią. Lepsze recenzje zbiera Łukasz Piszczek.
Lepiej nowy sezon zaczęła Borussia, która w meczu o Superpuchar pokonała Bayern 2:0. Lewandowski przez całe spotkanie był mało widoczny. Co prawda oddał cztery strzały, ale żaden z nich poważniej nie zagroził Marvinowi Hitzowi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Portal sport.de ocenił występ Lewandowskiego na 5 (skala 1-6, 1 to nota najwyższa). - Był totalnie bezużyteczny - napisano w uzasadnieniu.
Podobnie grę kapitana reprezentacji Polski ocenił dziennik "Abendzeitung Munchen". - Stracił więcej piłek niż mógłby policzyć. Nie radził sobie z obrońcami, nie był wystarczająco aktywny. Na dodatek dostał żółtą kartkę - podsumowano.
Także sport1.de przyznał Lewandowskiemu 5. - Rozczarowujący występ. Prawie nie był przy piłce - oceniono.
Dużo lepiej Polaka ocenił ran.de. Jego dziennikarze przyznali mu 3. - Często cofał się do środka pola, by uczestniczyć w atakach. Przed bramką miał znacznie mniej swobody - komentuje serwis.
Znaczne lepsze recenzje za swój występ zbiera Łukasz Piszczek. Były reprezentant Polski od sport.de otrzymał 3,5, a od "AbendzeitungMunchen" - nawet 3. - Udowodnił, że ciągle może być podstawowym obrońcą Borussii. Kiedyś dawał sobie radę z Franckiem Riberym, teraz robi to z Kingsleyem Comanem - uzasadniono.
Piszczek otrzymał 3 także od serwisu ran.de. - W pojedynkach był zbyt nieśmiały. Co prawda Bayern przez pierwsze pół godziny atakował głównie jego stroną, ale później w defensywie grał już stabilnie - napisano.
Bardziej surowo doświadczonego obrońcę ocenił sport1.de. Polak dostał od tego serwisu tylko 4. - Często widział tylko pięty Comana - podkreśla redakcja.
Redakcja meczyki.pl
Kamil Kaczmarek04 Aug 2019 · 09:03
Źródło: ran.de, sport1.de, Sportowe Fakty

Przeczytaj również