Polacy po zaciętej walce przegrali z Brazylią i nie mogą być jeszcze pewni awansu do Final Six

Pierwsze dwa sety były bardzo zacięte. W pierwszym remis utrzymywał się do stanu po 22. Decydujące piłki należał jednak do rywali, którzy zdobyli trzy punkty z rzędu i całą partię wygrali 25:22. W drugiej odsłonie niemal powtórzyła się sytuacja z pierwszej. Biało-czerwoni prowadzili nawet 23:22, lecz potem znowu dali się wypunktować przeciwnikowi w decydujących chwilach i przegrali do 23.

Dopiero w trzecim secie naszym siatkarzom udało się wygrać. I znowu przez większą część trzeciej partii trwała walka punkt za punkt. Tym razem ostatnie słowo należało do Polaków, którzy przy stanie 22:22, zdobyli trzy punkty z rzędu.

Czwarta odsłona nie miała już tak zaciętego przebiegu. Brazylijczycy po pierwszej przerwie technicznej wypracowali sobie 3-4 punktową przewagę, którą utrzymywali do końcowych minut seta. Dopiero w samej końcówce naszym siatkarzom udało się nieco zbliżyć do rywali. Nic to jednak nie dało, ponieważ przegrali 25:23 i cały pojedynek 1:3.

Polacy nie mogą być jeszcze pewni awansu do Final Six, ale stanie się tak, jeśli Francuzi wygrają dzisiaj z Włochami.