Polacy zagrali w lidze rosyjskiej. Remisy drużyn Krychowiaka i Szymańskiego

Miejscowi mogli, a nawet powinni, wyjść na prowadzenie w 31. minucie. Kirył Panczenko nie wykorzystał jednak rzutu karnego. Zemściło się to tuż przed przerwą. Wtedy "11" na gola dla gości zamienił Andres Ponce. Przez ostatnie pół godziny gospodarze grali w osłabieniu, po tym, jak w bardzo krótkim odstępie czasu dwie żółte kartki otrzymał Charles Kabore. Mimo tego, w doliczonym czasie gry do remisu doprowadził Iwan Ordeć.

Po tym remisie drużyna ze stolicy zajmuje 13. miejsce w tabeli ze zdobytymi 15 punktami. W następnej kolejce zagra na wyjeździe z Rubinem Kazań. Natomiast drużyna z Czeczeni plasuje się na 14. pozycji z 14 "oczkami" na koncie. Jej kolejnym rywalem będzie Urał Jekaterynburg.

Po 90 minut rozegrali w sobotę również Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus (obaj zobaczyli po żółtej kartce). Ich Lokomotiw Moskwa zremisował na wyjeździe FK Ufa 1:1. Zespół ze stolicy prowadził po trafieniu Edera w 60. minucie. W 71. wyrównał z rzutu karnego, który został podyktowany za faul Krychowiaka, Lovro Bizjak. Lokomotiw awansował na drugą pozycję w tabeli, ale może zostać wyprzedzony przez FK Rostów i FK Krasnodar.