Polscy kibice mistrzami świata. Puchar wręczał legendarny Cafu. "Będziemy opowiadali o tym dzieciom" [WIDEO]

Tegoroczne mistrzostwa świata w piłce nożnej to nie jedyny mundial, który jest rozgrywany w Dosze. Katar zorganizował także turniej w futbolu pięcioosobowym dla kibiców wszystkich reprezentacji, które występują na MŚ 2022 pod egidą FIFA.

Triumfatorem zmagań dla fanów okazała się Polska. W fazie grupowej nasza reprezentacja pokonała Meksyk 5:2, następnie wygrała 7:0 z Arabią Saudyjską i 4:0 z Argentyną i z pierwszego miejsca zakwalifikowała się do 1/8 finału Fans' Cup.

Biało-czerwoni przeszli jak burza także fazę pucharową. Najpierw pokonali Tunezję 2:0, a na etapie ćwierćfinału ograli Katar 4:0. W walce o medale polscy kibice rozgromili Japonię 6:0 i dzięki temu awansowali do wielkiego finału, w którym zmierzyli się z Serbią. Tam Polacy także nie pozostawili złudzeń i pewnie pokonali rywala 2:0.

Jedną z gwiazd naszej drużyny był Karim Madani, wielokrotny reprezentant Polski beach soccera. Piłkarz w najnowszym "Raporcie z Kataru" opowiedział o wrażeniach związanych z tym wydarzeniem.

- Bardzo profesjonalny event. Dużo telewizji, beiN Sports i arabskie stacje. Mistrzostwa otwierały Xavi, Frank de Boer, Cafu... Wielka przyjemność. Spotkanie tych osób to wielka przyjemność - dużo osób podchodziło.

- Podczas ceremonii zakończenia turnieju też się pojawili. Na początku MŚ skupiliśmy się na sobie, a już na głównej scenie w piątek w trakcie FIFA Fan Festival dostaliśmy nagrody i to było mega przeżycie - kontynuował.

- Staramy się spędzać mało czasu w hotelu. Jesteśmy zafascynowani miastem, dużo zwiedzamy, nie chcemy tracić czasu, bo jest tu co robić. Będziemy opowiadali o tym naszym dzieciom - taka jest prawda - zakończył.

Całą rozmowę z Karimem Madanim możecie odsłuchać poniżej od [1:07:35]: