Polski piłkarz liczy na telefon od Paulo Sousy. "Żeby mi wyjaśnił, co mógłbym poprawić"

Kamiński od tego sezonu gra w Schalke. W bieżących rozgrywkach zanotował w jego barwach osiemnaście ligowych występów. Strzelił w nich dwa gole.

Choć Kamiński regularnie gra w 2. Bundeslidze i zna system gry z trzeba środkowymi obrońcami, to ostatnio nie kontaktował się z nim nikt ze sztabu kadry.

- Natomiast gdy Paulo Sousa został selekcjonerem, to rozmawiałem z trenerem od przygotowania fizycznego. Powiedział, że będę obserwowany. I to ostatni kontakt z kimkolwiek ze sztabu - powiedział Kamiński w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Obrońca Schalke podkreśla, że nie obraża się na selekcjonera. Chciałby jednak poznać jego opinię na swój temat.

- Nie czuję się rozczarowany. Niczego nie oczekuję, ale fajnie byłoby z kimś ze sztabu kadry porozmawiać, aby mi wyjaśnił, co szwankuje w mojej grze, co mógłbym poprawić - przyznał Kamiński.

29-latek rozegrał siedem meczów w reprezentacji Polski. Był z kadrą na mistrzostwach Europy w 2012 roku.