Pomocnik Podbeskidzia Bielsko-Biała: Coraz bardziej łapiemy to, czego oczekuje od nas trener

Pomocnik Podbeskidzia Bielsko-Biała: Coraz bardziej łapiemy to, czego oczekuje od nas trener
Pawel Jaskolka / PressFocus
Podbeskidzie Bielsko-Biała w sobotę przegrało sparing z MFK Karwina, 13. zespołem czeskiej Ekstraklasy. Pomocnik "Gorali", Jakub Bieroński, podkreśla jednak, że dla jego drużyny był to udany tydzień.
Przed beniaminkiem decydujące spotkania w walce o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. Obecnie drużyna prowadzona przez Roberta Kasperczyka zajmuje ostatnie miejsce w stawce, ale do Stali Mielec traci tylko jeden punkt.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przegraliśmy, ale myślę, że to dziś nie jest do końca najważniejsze. Najistotniejsze jest to, że przepracowaliśmy tydzień, w którym jest przerwa na kadrę - podkreślił Bieroński w rozmowie z oficjalną stroną Podbeskidzia.
- W tym sparingu chcieliśmy wykorzystać pewne rozwiązania taktyczne i wypróbować je w warunkach meczowych. Myślę, że coraz bardziej łapiemy to, czego oczekuje od nas trener i będzie nam coraz łatwiej - dodał.
- Z samego meczu i oczywiście z wyniku nie jestem do końca zadowolony, ale myślę, że to, co mieliśmy zrobić na boisku, to wykonaliśmy. Pewnie po analizie dokonanej przez sztab trenerzy ocenią, jak to nam wychodzi i wybiorą to, co będzie dla drużyny najlepsze - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik26 Mar 2021 · 22:52
Źródło: tspodbeskidzie.pl

Przeczytaj również