"Porównywanie Lewandowskiego z Haalandem to absurd". Były dyrektor sportowy Bayernu wskazał przewagę Polaka

Ostatnie tygodnie upływają pod znakiem znakiem dyskusji o przyszłości kapitana reprezentacji Polski. W mediach pojawiają się informacje nie tylko o tym, że Lewandowski może zmienić klub, ale nawet, że jest już po słowie z Barceloną.

Potencjalnym następcą Polaka w Bayernie jest Erling Haaland. Zdaniem Nerlingera taka wymiana napastników byłaby błędem Bayernu.

- Dla mnie absurdalne jest porównywanie Haalanda z Lewandowskim. Robert jest na boisku w każdym meczu. Erling to oczywiście niesamowicie utalentowany zawodnik. Nie winię go za to, że nieustannie łapie kontuzje, bo sam miewałem z tym problemy, ale on jest zbyt często niedostępny do gry. Jaką cenę można zapłacić za piłkarza, który może wypaść w kluczowym tygodniu sezonu? - pyta Nerlinger.

- Przed Lewandowskim rozwinąłbym czerwony dywan. On jest po prostu szalony - dodał.

Kontrakt Lewandowskiego z Bayernem obowiązuje do połowy 2023 roku. W tym sezonie Polak rozegrał w jego barwach 37 meczów, w których strzelił 45 goli.

Nerlinger to były piłkarz m.in. Bayernu Monachium i Borussii Dortmund. Po zakończeniu kariery pracował jako dyrektor sportowy. Z Bayernem w tej roli był związany w latach 2009-2010.