Posypały się świetne noty dla Roberta Lewandowskiego. "Udzielił właściwej odpowiedzi na wyniki Złotej Piłki"

Bayern dzięki zwycięstwu w szlagierze Bundesligi odskoczył Borussii na cztery punkty. Nie byłoby to możliwe bez trafień Lewandowskiego. Polak najpierw strzelił gola na 1:1, a w końcówce zadał decydujący cios.

"Tageszeitung" oceniło Lewandowskiego na 1 (skala 1-6, 1 to nota najwyższa).

- Były piłkarz Borussii był wygwizdywany przy każdym kontakcie z piłką i prowokowany pieśniami o Messim. Ale to mu nie przeszkodziło. W meczach wyjazdowych Bundesligi strzelił już 118 goli. Wyprzedził w ten sposób poprzedniego rekordzistę Klausa Fischera - czytamy w uzasadnieniu.

Także portal "rtl.de" przyznał Lewandowskiemu najwyższą notę.

- Kibice Borussii denerwowali go okrzykami "Messi, Messi", bo Argentyńczyk odebrał mu tytuł najlepszego piłkarza świata. "Lewy" zdenerwował kibiców dwoma golami. I kto tu jest zwycięzcą? - podsumowała redakcja.

W ten sam sposób Lewandowskiego ocenił "Bild". Zdaniem dziennika Polak jako jedyny uczestnik meczu zasłużył na najwyższą notę.

Nieco niżej, bo na 1,5, występ napastnika Bayernu ocenił serwis "Sport1.de".

- Udzielił prawidłowej odpowiedzi na wyniki Złotej Piłki. Najlepszy w Bayernie. Nie dał się wyprowadzić z równowagi złośliwymi okrzykami kibiców Borussii - napisano w komentarzu.

Portal telewizji "Sky" przyznał Lewandowskiemu 2.

- Mniej widoczny od Haalanda, ale gole strzelał z lodowatym zimnem. W sumie przeciwko Borussii zdobył już 26 bramek - uzasadniono.