Poważne kłopoty FC Barcelony przed El Clasico. Kluczowi obrońcy mogą nie zdążyć na Real Madryt

Wrześniowa przerwa reprezentacyjna nie zostanie dobrze zapamiętana przez kibiców FC Barcelony. Część zawodników hiszpańskiego klubu prezentuje się słabo, a inni kończą zgrupowanie z poważnymi kontuzjami.

Mniejsze urazy odniosło przynajmniej kilku zawodników. Ich sytuacja jest jednak względnie spokojna i nic nie wskazuje na to, by mieli pauzować dłużej niż do końca września.

Znacznie gorzej sprawy mają się w wypadku dwóch podstawowych stoperów FC Barcelony. "Sport" donosi, że Jules Kounde i Ronald Araujo będą niedyspozycyjni przez długie tygodnie.

W wypadku Francuza (problemy z mięśniem dwugłowym uda) mówi się o absencji mogącej potrwać do około 14 października. Jeśli zatem obrońca zdąży wrócić do gry przed El Clasico, to na ostatnią chwilę - mecz z "Królewskimi" zaplanowano na 16 października.

Jeszcze poważniejsza jest sytuacja Ronalda Araujo, który naderwał mięsień przywodziciela. Urugwajczyk na pewno nie zagra z Realem Madryt. Co więcej - "Sport" podaje, że defensor może pauzować nawet przez osiem tygodni.

Wiele będzie zależało od tego, czy obrońca podda się operacji. Jeśli tak, to rehabilitacja może wykluczyć go z udziału w nadchodzących mistrzostwach świata.

Osłabienia te są fatalną informacją dla Xaviego. W najbliższych tygodniach FC Barcelona zmierzy się nie tylko z Realem Madryt (16.10), ale też Interem (12.10 i 4.10), Celtą Vigo (9.10) oraz Mallorcą (1.10).