Powinniśmy obawiać się meczu z Austriakami? Robert Lewandowski: To oni są faworytami

Podopieczni Jerzego Brzęczka z wyjazdu do Austrii przywieźli cenne zwycięstwo po bramce Krzysztofa Piątka. Teraz czeka ich rewanż i choć zagrają na swoim obiekcie (Stadion Narodowy w Warszawie), to kapitan reprezentacji Polski wcale nie uważa, że to my jesteśmy faworytami.

- W tym momencie Austria jest faworytem tego meczu, są na fali (nawiązanie do wysokiego zwycięstwa nad Łotwą - przyp. red.) - powiedział Lewandowski. - Ale gramy u siebie, potrafimy reagować po tych pierwszych nieudanych meczach, więc mam nadzieję, że tak też będzie w Warszawie.

"Lewy" przyznał, że porażka ze Słowenią to wielkie rozczarowanie. Jego zdaniem o przegranej zadecydowały dwa błędy.

– Jest wielkie rozczarowanie, tym bardziej, że nie pokazaliśmy argumentów do tego żebyśmy chociaż powalczyli o wygraną. Dwa błędy z naszej strony – jeden stały fragment gry, a potem złe ustawienie i trochę pecha - zakończył.