Premier League zmieniła zasady spalonego. Kuriozalna bramka wpłynęła na wygląd przepisów

Premier League zmieniła zasady spalonego. Kuriozalna bramka wpłynęła na wygląd przepisów
charnsitr / shutterstock.com
Premier League zmieniła interpretację pozycji spalonej. Na decyzję władz wpływ miała kontrowersyjna bramka zdobyta przez Manchester City w ostatnim meczu z Aston Villą.
Zwycięstwo "The Citizens" zapewnił Bernardo Silva. Gracze i trener Aston Villi mieli jednak ogromne pretensje do arbitra, ponieważ cała akcja wynikła z pressingu Rodriego, który znajdował się na pozycji spalonej. Hiszpan wymusił stratę defensora rywali, piłkę przejął Bernardo Silva i strzelił gola.
Dalsza część tekstu pod wideo
- To skandal! Jakim cudem w erze VAR dzieje się coś takiego? - grzmiał po meczu Dean Smith, szkoleniowiec Aston Villi.
Po spotkaniu federacja poinformowała, że Rodri nie uzyskał przewagi i gra powinna być kontynuowana, mimo że Hiszpan wracał z pozycji spalonej. Komunikat władz wywołał ogromną dyskusję w Anglii.
Ostatecznie Premier League przyznała się do błędu. Liga poinformowała, że zgodnie z wytycznymi wszelkie działania, które przynoszą korzyść drużynie atakującej, a są wynikiem zagrań piłkarzy, którzy znajdują się na pozycji spalonej, muszą być uznane za przewinienie.
Wcześniej podobne sytuacje mogły być interpretowane w dowolny sposób przez arbitra.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos26 Jan 2021 · 16:59
Źródło: ESPN

Przeczytaj również