Prezes Juventusu: Stoimy przed największym wyzwaniem w historii piłki nożnej. Nikt nie jest na to odporny

Obecnie rozgrywki sportowe zawieszone są praktycznie na całym świecie. Na razie nie wiadomo, kiedy piłkarze będą mogli wrócić do gry. Andrea Agnelli, który pełni funkcję prezesa Juventusu Turyn i Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, nie jest optymistą w sprawie kolejnych miesięcy.

- Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za dobrą kondycję klubów i ich zrównoważony rozwój. Stoimy w obliczu prawdziwego zagrożenia egzystencjonalnego. Piłka nożna znajduje się obecnie w martwym punkcie, podobnie jak nasze dochody. To właśnie od nich zależy możliwość płacenia piłkarzom i pracownikom - powiedział Agnelli.

Zdaniem prezesa Juventusu zagrożone bankructwem są wszystkie europejskie kluby. Kluczowy jest czas - im wcześniej zespołom uda wrócić się do gry, tym łatwiej będzie im przetrwać.

- Nikt nie jest na to odporny, a czas ma zasadnicze znaczenie. Sprostanie tym wszystkim obawom jest największym wyzwaniem w historii piłki nożnej. Trwają dyskusje na temat tego, jak powinno wyglądać Financial Fair Play w świetle obecnego kryzysu. Dyskusje na ten temat są bardzo aktywne - zakończył.