Prezes Pogoni Szczecin o ognisku koronawirusa w klubie: Testy na COVID nie są najwyższej próby

Prezes Pogoni Szczecin o ognisku koronawirusa w klubie: Testy na COVID nie są najwyższej próby
Lens Strong / Shutterstock.com
Aż 30 pracowników Pogoni Szczecin miało pozytywne wyniki testów na koronawirusa. Jarosław Mroczek, prezes klubu, nie ukrywa, że jest zszokowany liczbą zakażeń.
Wśród chorych jest 21 piłkarzy. Poza nimi pozytywne wyniki badań mieli trenerzy, członkowie sztabu i pracownicy administracyjni.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiemy, że te testy na Covid nie są najwyższej próby. Często jest tak, że są wyniki pozytywnie fałszywe albo negatywnie fałszywe, ale nie wiem od czego to zależy. U nas 21 przypadków wśród piłkarzy było pozytywnych i przyjęliśmy to do wiadomości. Jeśli chcielibyśmy to zweryfikować, to musielibyśmy zrobić test jeszcze raz, po 48 godzinach. Załóżmy, że tylko 50 procent wyników się potwierdzi, ale co nam to da? Tylko tyle, że połowa zawodników mogłoby troszkę wcześniej wrócić do treningów i to pozornie. Dlatego stosujemy się do zaleceń Sanepidu o kwarantannie piłkarzy, który bardzo logicznie podchodzi do wielu spraw - stwierdził Mroczek w rozmowie z "Super Expressem".
Pogoń w ten weekend i tak miała pauzować - jej mecz z Lechem został przełożony ze względu na awans rywala do IV rundy eliminacji Ligi Europy. Szczecinianie protestowali przeciwko odwołaniu tego spotkania.
- Argumenty drugiej strony były niezrozumiałe. Jak słyszałem, że próbuje się wejść na nutkę ”dziwnego patriotyzmu”, bo to dla dobra polskiej piłki, brzmiało to jak emocjonalny szantaż - ocenił Mroczek.
Zakażone osoby czeka teraz przynajmniej dziesięciodniowa kwarantanna. Z tego powodu już teraz odwołano mecz Pogoni z Jagiellonią, który miał odbyć się w następnej kolejce.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski27 Sep 2020 · 18:31
Źródło: Super Express

Przeczytaj również