Prezydent Bayernu o Lewandowskim: Nie miał wsparcia kolegów? Nieprawda!

Prezydent Bayernu o Lewandowskim: Nie miał wsparcia kolegów? Nieprawda!
kivnl/Shutterstock
Karl-Heinz Rummenigge, Prezydent Bayernu, odniósł się w wywiadzie dla "Kickera" do medialnego zamieszania wokół Roberta Lewandowskiego. Niemiec powiedział o całej sytuacji , że "nie ma problemu".



- Wydaje mi się, że wszyscy chcieli, żeby Robert został królem strzelców, ale nie udało się. Myślę zatem, że to nie jest problem. Co więcej, Carlo Ancelotti powiedział mi, że przed meczem przekazał piłkarzom, że mają pomóc Lewandowskiemu - oświadczył prezydent Bayernu.



Rummenigge sprawie niezadowolenia Polaka rozmawiał również z jego agentem. - Kontaktowałem się z panem Barthelem i zapytałem, w czym jest problem. Podobno Robert czuł zbyt małe wsparcie w ostatnim meczu. W ogóle uważam, że to nieprawda. Przecież koledzy stworzyli mu kilka dobrych sytuacji strzeleckich - skomentował Rummenigge.
Od kilku tygodni media spekulowały o odejściu Roberta Lewandowskiego z drużyny. W dużej mierze miało to właśnie związek z niezadowoleniem Polaka ze wsparcia kolegów w ostatnim meczu Bundesligi, w którym Polak nie zdobył żadnej bramki, przez co stracił szansę na tytuł króla strzelców. Polak wyraził swoje rozczarowanie tą sytuacją w wywiadzie dla "Super Expressu". Atmosferę swoimi wypowiedziami podgrzewał również agent Polaka.



Lewandowski w poprzednim sezonie Bundesligi w sumie zdobył 30 bramek. O jedno trafienie wyprzedził go Pierre-Emerick Aubameyang.
Dalsza część tekstu pod wideo

Przeczytaj również