Prezydent Juventusu chce zmian w Lidze Mistrzów. Rozgrywki stały się zbyt przewidywalne?

Europejskie Stowarzyszenie Klubów (ECA), którego szefem jest Agnelli, od dłuższego czasu pracuje nad projektem reformy europejskich pucharach. Jej pierwszym efektem jest powołanie European Conference League, która wystartuje od sezonu 2021/22. Agnelli uważa, że zmiany powinny być głębsze.

- Kilka miesięcy temu zaczęliśmy się zastanawiać, czego chcemy jako Europejskie Stowarzyszenie Klubów. Mówiąc "my" mam na myśli naszych członków z Polski, Grecji, Finlandii, ale też z wielkich lig. Chcemy stworzyć platformę, która pozwoli wszystkim klubom odnosić sukcesy na boisku i poza nim. Więcej europejskiej piłki jest dobre dla całej dyscypliny - uważa Agnelli.

Prezydent Juventusu twierdzi, że Liga Mistrzów w obecnym kształcie stała się zbyt przewidywalna.

- Być może dobre byłoby wprowadzenie w niej systemu spadków i awansów. To poprawiłoby dynamikę rozgrywek. Jeśli pomyślimy o fazie grupowej Ligi Mistrzów, to odgadniemy 15 z 16 drużyn, które przejdą dalej. Chcemy, żeby więcej meczów było istotnych. Wiele mówi się o chęci zabicia lig krajowych. To nieprawda, chcemy z nimi stworzyć symbiozę. Mistrzowie powinni mieć dostęp do europejskich pucharów - stwierdził Agnelli.

Włoch podkreśla, że kluby i organizacje piłkarskie muszą odnaleźć się w zmieniającym się świecie.

- Musimy zmierzyć się ze zmianą zachowań konsumentów. Obserwujemy pokolenie "Z", osoby osadzone w świecie cyfrowym. Musimy na serio wziąć pod uwagę, że naszymi konkurentami są teraz e-sport, League of Legens, czy Fortnite - przyznał Agnelli.