Prezydent Sampdorii wściekły na Juventus o transfer Schicka: To jakaś farsa

Prezydent Sampdorii wściekły na Juventus o transfer Schicka: To jakaś farsa
Fabrizio Andrea Bertani/Shutterstock
Patrick Schick wciąż nie został ogłoszony piłkarzem Juventusu, choć testy medyczne przeszedł ponad miesiąc temu. Władze mistrza Włoch mają wątpliwości co do stanu zdrowia Czecha. Dla prezydenta Sampdorii taka sytuacja jest zupełnie niezrozumiała.
Jeszcze w czerwcu oba kluby doszły do porozumienia w sprawie transferu Patricka Schicka. 21-letni napastnik miał przenieść się do Turynu za około 30 milionów euro. Umowa nie została jednak sfinalizowana do tej pory, ponieważ testy medyczne miały wykazać u młodego zawodnika problemy z sercem. Włodarze "Starej Damy" w tej sytuacji chcą podobno renegocjować warunki porozumienia z klubem z Genui - chcieliby wypożyczyć gracza z opcją wykupu po sezonie. 
Dalsza część tekstu pod wideo
Schick? To jakaś farsa. On nie jest zdrowy, on jest w stu procentach zdrowy. To, co u niego znaleźli, to jedynie odpowiednik przeziębienia - mówił Massimo Ferrero, właściciel Sampdorii, cytowany przez serwis football-italia.net.
Jeśli Juventus chce się wycofać z transakcji, to sprzedamy go do innego klubu, takiego, który będzie chciał go kupić. Jeżeli tam nie trafi, to weźmiemy go z powrotem i biorąc pod uwagę fakt, że jego klauzula odejścia wygasła, sprzedamy go nie za 30, a za 40-50 milionów euro - zaznaczył.
Wypożyczenie? Sampdoria nie zamierza zmieniać porozumienia między klubami. Chłopak jest zdrowy i gotowy do gry - zakończył Włoch.
Źródło: football-italia.net

Przeczytaj również