Probierz o reprezentancie Polski: Nazwaliśmy go "Duże Drzewo". Nie umiał dziesięć razy podbić piłki

Probierz o reprezentancie Polski: Nazwaliśmy go "Duże Drzewo". Nie umiał dziesięć razy podbić piłki
ASInfo
Michał Probierz na antenie "TVP Sport" wspominał czasy, gdy Thiago Cionek zaczynał swoją przygodę z piłką na polskich boiskach w barwach Jagiellonii Białystok.
Szkoleniowiec przyznaje, że w pierwszych chwilach nie dawał większych szans zawodnikowi na zrobienie kariery w Polsce. - Gdy przyjechał z Brazylii, zrobiliśmy mu test techniczny, bo wydawało się, że będzie to piłkarz nieprzeciętny - powiedział.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pierwszy test w wykonaniu Cionka wypadł fatalnie. - Po teście nazwaliśmy go "Grande Canaludo", co znaczy "Duże Drzewo". Jak pierwszy raz żonglował, nie umiał dziesięć razy podbić piłki - dodał Probierz.
Zdaniem Probierza o tym, że piłkarz zdołał się wybić zadecydował charakter zawodnika. - Miał jedną cechę, której Brazylijczycy nie mają, więc nie dziwię się, że jest bardziej Polakiem – był zaangażowany i lepiej bronił niż atakował. Systematyką i ambicją doszedł do tego, gdzie jest - podkreślił.
Tomasz Frankowski, który pracował z Cionkiem w Białymstoku, podziela opinię szkoleniowca. - Jego lewa noga była tylko do tramwaju, ale z podziwem obserwowałem, jak poprawiał technikę i z roku na rok grał coraz lepiej - dodał popularny "Franek".

Przeczytaj również