Problemy nowego piłkarza Realu Madryt podczas prezentacji. Przerwano konferencję prasową [WIDEO]

"Królewscy" już kilka miesięcy temu potwierdzili transfer Edera Militao z FC Porto. Obrońca został zaprezentowany jako piłkarz Realu dopiero dziś, ale zawodnik kosztujący 50 milionów euro nie tak sobie wyobrażał pierwszy oficjalny dzień w nowym klubie.

Najpierw odbyła się prezentacja Brazylijczyka. 21-latek pozował do zdjęć w koszulce "Królewskich". Potem udał się na konferencję prasową, gdzie odpowiadał na pytania dziennikarzy.

- Przybyłem tutaj, by robić swoje. Nie wiem, czy będę miał miejsce w składzie, o tym będzie decydował trener. Ja jednak twardo stąpam po ziemi - mówił cytowany przez football-espana.net.

- Zrobię wszystko dla tej koszulki. Każde spotkanie będę rozgrywał tak, jakby było ostatnim - dodał Militao.

- Kiedy otrzymałem propozycję z Realu, nie musiałem się zastanawiać dwa razy. Myśl o grze dla najlepszego klubu na świecie sprawia, że jestem szczęśliwy - stwierdził.

Konferencję prasową w pewnym momencie niespodziewanie przerwano. Defensor narzekał na nudności, zawroty głowy i opuścił przedwcześnie salę konferencyjną.