Przedstawiciele Narodowego kontra minister. Mecz kadry w zawieszeniu. "Bezpieczeństwo jest najważniejsze"

Przedstawiciele Narodowego kontra minister. Mecz kadry w zawieszeniu. "Bezpieczeństwo jest najważniejsze"
Grand Warszawa/Shutterstock
Sytuacja ze Stadionem Narodowym jest coraz ciekawsza. Małgorzata Bajer, dyrektorka ds. komunikacji, promocji i marketingu PGE Narodowego, oficjalnie zaprzeczyła doniesieniom Kamila Bortniczuka, który wskazywał na brak bezpieczeństwa obiektu.
W marcu 2023 roku Polska zmierzy się z Albanią w ramach eliminacji do EURO 2024. Na ten moment nie wiadomo jednak, gdzie odbędzie się spotkanie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Minister Kamil Bortniczuk stwierdził dziś, że Stadion Narodowy nie gwarantuje odpowiedniego bezpieczeństwa. Ujmując to w najprostszy sposób, zaproponowany przez Roberta Mazurka, istnieje ryzyko, że dach obiektu mógłby się zawalić. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Teraz do sprawy odniosła się Małgorzata Bajer, dyrektorka ds. komunikacji, promocji i marketingu PGE Narodowego. W rozmowie ze "Sport.pl" zaprzeczyła ona doniesieniom o skali zagrożenia płynącego z usterką stadionu.
- Chciałabym podkreślić, że stadion jest dzisiaj bezpieczny i znajdujemy się na finiszu bardzo ważnego etapu związanego z ustaleniem przyczyn powstania tej wady i opracowania warunków niezbędnych do organizacji imprez całostadionowych. W styczniu pobrano próbki z uszkodzonego materiału, dwa tygodnie temu zostały wysłane do badań. Dostaliśmy informację, że potrzebne są dodatkowe badania. Na ich podstawie zostaną określone warunki, które musimy spełnić, by odbył się tutaj mecz z Albanią. Robimy wszystko, by zmieścić się w terminie wyznaczonym przez federację, ale trudno nam naciskać na ekspertów i wywierać na nich presję - stwierdziła.
- W jednym absolutnie zgadzamy się z ministrem: bezpieczeństwo jest najważniejsze, dlatego decyzja o możliwości rozegrania meczu Polska - Albania musi być poparta rekomendacjami ekspertów. Grupa ekspertów, polskich i zagranicznych, którzy współpracują z PGE Narodowym w tym obszarze, opracowuje dla nas plan naprawczy i określa warunki, które musimy spełnić, by móc zorganizować wydarzenia całostadionowe, w tym np. mecz z Albanią - dodała Bajer.

PZPN ma alternatywy, Albania problem

Sytuacja jest jeszcze daleka od wyjaśnienia, dlatego Polski Związek Piłki Nożnej przygotował się na ostateczną rezygnację z pomysłu rozgrywania meczu w Warszawie. Według "Sport.pl" istnieją dwie inne alternatywy - Wrocław oraz Gdańsk.
Dla reprezentacji "Biało-czerwonych" nie byłoby to żadnym problemem, bowiem przedstawiciele zabezpieczyli się już na obie opcje. Rozpoczęto proces rezerwacji hotelu, a także boisk.
W znacznie gorszej sytuacji znajdują się Albańczycy, którzy są rozdarci między trzema destynacjami. Według "Sport.pl" naciskają oni na jak najszybsze podjęcie ostatecznej decyzji. Pomóc może z góry wyznaczony termin, bowiem miejsce rozegrania spotkania Polska - Albania musi zostać ujawnione do najbliższego poniedziałku.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk08 Feb 2023 · 14:38
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również