Przydomki hiszpańskich klubów. W La Liga "Papużki" walczą z "Nietoperzami", a "Materace" grają z "Miednicą"

Przydomki hiszpańskich klubów. Skąd się wzięły "Materace", "Nietoperze" i "Papużki"?
charnsitr / Shutterstock.com
Drużyny piłkarskie w Hiszpanii, oprócz swojej oficjalnej nazwy posiadają jeszcze tak zwane przydomki, czyli określenia, które wiążą się z czymś charakterystycznym tylko dla danego klubu. W tym tekście wymienimy kilka ciekawych pseudonimów, jakimi nazywane są zespoły z tego kraju.
Na jeden z największych klubów piłkarskich na świecie, Real Madryt, można powiedzieć zarówno “Los Blancos”, co po hiszpańsku oznacza po prostu “Biali”. Drugi przydomek tej drużyny, czyli “Królewscy” został im nadany przez króla Alfonsa XIII, a stało się to 29 lipca 1920 roku. Od tego dnia pełna nazwa klubu brzmi Real Madrid Club de Futbol.
Dalsza część tekstu pod wideo
Największym klubem na terenie Hiszpanii obok Realu jest oczywiście FC Barcelona, którą od barw nazywa się “Blaugraną”, a od tradycji i przynależności administracyjnej “Dumą Katalonii”. Dużo ciekawsza historia wiąże się natomiast z określeniem jej kibiców, czyli “Cules”, co w tłumaczeniu na język polski oznacza “Tyłki”. Wzięło się ono stąd, że na starym stadionie klubu, Camp de la Industria, nie było krzesełek, więc ludzie, którzy przechodzili obok obiektu natykali się na widok z poniższej fotografii.
Pora zająć się przydomkami zwierzęcymi. Najbardziej popularny klub z Kraju Basków, Athletic Bilbao, gra na stadionie San Mames. Z nazwą tego obiektu wiąże się legenda o chłopcu imieniem Mames, który był prześladowany z powodu swojego wyznania. Władze miasta uznały, że jego żywot dokona się w miejscu wybiegu dla lwów, które miały po pożreć. Okazało się natomiast, że zwierzęta były mu posłuszne i nie zrobiły mu żadnej krzywdy. Zdecydowano, że Mames, tak czy inaczej, musi umrzeć i został przebity trójzębem przez kata. Po śmierci chłopak został kanonizowany, a Athletic Club przyjął przydomek “Los Leones”, czyli “Lwy”.
Kolejną drużyną posiadającą przydomek od zwierzęcia jest RCD Espanyol de Barcelona. Stary, nieistniejący już obiekt tego klubu, Estadio de Sarria mieścił się w dzielnicy, która znana była z tego, że żyje w niej wiele papug. Właśnie dlatego na zespół Espanyolu mówimy “Pericos”, co oznacza “Papużki”.
Podobna historia wiąże się z ksywką Valencii, na którą powszechnie mówi się “Los Murcielagos”, czyli “Nietoperze”. Wiąże się to z tym, że nieopodal miasta znajduje się wiele jaskiń, w których ssaki te spędzają dni. Nietoperz znalazł się również w klubowym herbie.
Innym klubem pochodzącym z tego pięknego, nadmorskiego miasta i posiadającym w swoim herbie nietoperza jest Levante. W stosunku do tej drużyny używa się jednak nazwy innego zwierzęcia, a konkretnie żaby. “Granotas” są tak nazywani, ponieważ po zakończeniu wojny domowej w Hiszpanii zespół ten nie posiadał własnego stadionu i połączył się z innym o nazwie Gimnastic, którego boisko znajdowało się obok rzeki Turia. A jak wiadomo, tam gdzie rzeka, tam i żaby.
Villarreal CF, czyli “Żółta Łódź Podwodna” w dużej mierze zawdzięcza swój pseudonim klubowym barwom, ale także znanemu brytyjskiemu zespołowi “The Beatles” i jego piosence “Yellow Submarine”. Jeden z kibiców Villarrealu przyszedł kiedyś na stadion z odtwarzaczem, włączył ten przebój za jedną z bramek i zaczął śpiewać po hiszpańsku parafrazując słowa tak, że wyszło z tego “Amarillo es el VIllarreal”, a więc “Villarreal jest żółty”. Przyjęło się.
Jeden z największych klubów piłkarskich w Hiszpanii, Sevilla FC, na początku swojego istnienia przyjmowała w swoje szeregi zawodników wywodzących się wyłącznie z klasy wyższej. Zatrudnienie piłkarza z klasy robotniczej wywołało w zespole spory konflikt.
Piłkarze, którzy chcieli odejść od tej, ich zdaniem, bezsensownej tradycji i przy selekcji nie patrzeć na ich status, odeszli z klubu, założyli własną drużynę, a byłym szefom ofiarowali miednicę z napisem: “Zostawiamy wam tę miskę na pożegnanie, żebyście do końca swoich dni mogli wylewać do niej swoje łzy. Nie dlatego, że odnosicie porażki, ale dlatego, że to my odnosimy sukcesy, od których z dniem dzisiejszym będziecie zależni bardziej, aniżeli od własnej rzeczywistości.”
Od tego wydarzenia klub z Sewilli określa się mianem “Palanganas”, czyli “Miednica”.
Zestawienie zaczęliśmy od drużyny ze stolicy Hiszpanii i tak samo je zakończymy. Atletico Madryt, znany również jako “Los Colchoneros”, czyli “Materace”, zawdzięcza swój przydomek temu, iż jego stadion był położony niedaleko fabryki produkującej właśnie materace. Kiedy klub spotkał się z kryzysem finansowym, do produkcji swoich koszulek wykorzystywał materiały, które pierwotnie miały posłużyć do ich produkcji, ponieważ były tańsze.
Cezary Krzyżak
Redakcja meczyki.pl
Cezary Krzyżak13 Jun 2019 · 11:51
Źródło: własne

Przeczytaj również