Radwańska: nie jestem spełniona

Radwańska: nie jestem spełniona
Christopher Johnson, wikicommons
Niedawno osiągnęła półfinał dużego turnieju, ale jej ambicje sięgają dalej - przyznała w programie "Sportowa Niedziela" Agnieszka Radwańska.


- Miałam kilkudniowe wakacje, przydały się. Po tylu latach podróże to dla mnie męczarnia, więc zostałam w Polsce, w górach - opowiadała o urlopie po Wimbledonie.



O półfinale turnieju wielkoszlemowego, gdzie przegrała z Gabine Muguruza, mówiła: - Miałam nadzieję, że pójdzie mi lepiej, niż szło na początku roku. Ale za mną był trudny okres i nie liczyłam na wiele. Gdyby ktoś przed Wimbledonem powiedział, że będę w półfinale, nie uwierzyłabym. Oczywiście zawsze można gdybać, ponarzekać, że chciałoby się więcej, ale półfinał to i tak ogromny sukces.


- Czy jestem spełniona? Jeszcze chyba nie. Będę mogła tak powiedzieć, jak wygram Wielkiego Szlema. Choć pewnie jak wygram, to będę chciała jeszcze jednego - zakończyła Radwańska.

Dalsza część tekstu pod wideo
Źródło: sport.tvp.pl

Przeczytaj również