Radwańska po meczu z Bouchard: To było dla mnie wyzwanie

Najlepsza polska tenisistka Agnieszka Radwańska pokonała w 2. rundzie Australian Open Kanadyjkę Eugenie Bouchard 6:4, 6:2. Po zakończonym spotkaniu krakowianka nie ukrywała radości, zwłaszcza, że wygranie z Bouchard "to nie była łatwa sprawa".


Dalsza część tekstu pod wideo
- Wiadomo, że zawsze są takie zawodniczki nierozstawione, których chciałoby się uniknąć w pierwszych dwóch rundach. No i Genie jest jedną z nich. Trochę spadła w rankingu, ale wciąż jest bardzo groźna - komplementowała rywalkę "Isia".


- Ten mecz był dla mnie wyzwaniem, ale wszystko poszło po mojej myśli. Wygrałam w dwóch setach, ale nie była to łatwa sprawa - mówiła Radwańska i dodała, że chociaż dawno nie mierzyła się z Kanadyjką, to jest przekonana, że jest ona na dobrej drodze, by powrócić do czołówki. 


- Cieszę się z tego, że utrzymałam poziom z końcówki zeszłego roku, ale to jest już nowy sezon, nowy turniej i uważam, że tamte wyniki nie mają już znaczenia. Dobrze czuję się na korcie, podoba mi się moja gra, ale wcale nie mam pewności, że wygram każde starcie. Muszę na to ciężko zapracować, a nic nie jest za darmo - stwierdziła Polka.

Przeczytaj również