Rafał Gikiewicz nie przebierał w słowach po kolejnej porażce. To powinno być jasne dla każdego"

Rafał Gikiewicz nie przebierał w słowach po kolejnej porażce. To powinno być jasne dla każdego"
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Rafał Gikiewicz nie gryzł się w język po meczu FSV Mainz - Augsburg. - Z takim przygotowaniem mentalnym nie da się grać w Bundeslidze, a nawet w Kreislidze - wypalił polski golkiper.
Ekipa z Augsburga spisuje się znacznie poniżej oczekiwań na początku nowego sezonu Bundesligi. Zajmuje 16. miejsce w tabeli z pięcioma porażkami na koncie.
Dalsza część tekstu pod wideo
W piątkowy wieczór ekipa Gikiewicza i Gumnego dostała lekcję futbolu od FSV Mainz. Na boisku rywala w fatalnym stylu przegrała 1:4.
Polski golkiper był zniesmaczony postawą swojej drużyny. W pomeczowym wywiadzie 33-latek nie szczędził mocny słów.
- Z takim przygotowaniem mentalnym nie da się grać w Bundeslidze, a nawet w Kreislidze (jeden z niższych poziomów rozgrywkowych w Niemczech - przyp. red.). Rozmawiamy cały tydzień, a mimo to w przerwie wszyscy zasługiwaliśmy na zmianę. Nie graliśmy przeciwko Bayernowi Monachium, a jednak przeciwnik czuje, że robi to, co chce - oznajmił przed kamerami "DAZN".
- Jeśli będziemy dalej tak grać, to spadniemy. To powinno być jasne dla każdego. Mam wrażenie, że nie mamy ochoty grać w piłkę. Za tydzień skończę 34 lata, chcę pograć jeszcze kilka lat w Bundeslidze, a nie na jej zapleczu, ale to nie wystarczy. Nie ma znaczenia, jakim systemem gramy, jak nazywa się trener i kto gra. Mamy zdecydowanie za mało jakości - podsumował Polak.
Gikiewicz w tym sezonie zagrał w 9 meczach Bundesligi. Wpuścił 18 goli, trzy razy udało mu się zachować czyste konto.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz23 Oct 2021 · 11:46
Źródło: DAZN/SportoweFaktyWP

Przeczytaj również