Raków Częstochowa. Marek Papszun zabrał głos w sprawie kontuzji Iviego Lopeza. "Chyba nie jest źle"

Marek Papszun zabrał głos w sprawie kontuzji Iviego Lopeza. "Chyba nie jest źle"
Dziurek / Shutterstock.com
Raków Częstochowa w poniedziałkowym meczu 12. kolejki PKO Ekstraklasy wygrał 1:0 z Miedzią Legnica. Marek Papszun był zadowolony z tego, że jego piłkarze kontrolowali mecz przez niemal 90 minut.
Problemem wicemistrzów Polski była nieskuteczność. Mimo tego częstochowianie zdołali wygrać z Miedzią i zdobyli trzy punkty. Marek Papszun podkreślał wagę interwencji Vladana Kovacevicia, który obronił rzut karny.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Był to niewygodny mecz, bo gdybyśmy nie wygrali, mówiłoby się o sensacji. Ale to tak nie działa, bo to jest sport i wszystko jest możliwe - powiedział Papszun na konferencji prasowej.
- Spotkanie przebiegało generalnie pod naszą dużą kontrolą, ale jedna sytuacja mogła zdecydować o tym, że pojawiłyby się trudności. Tak mogło być przy rzucie karnym, ale Vladan Kovacević kapitalnie obronił strzał i wygraliśmy - dodał.
- Bardzo się z tego cieszymy, bo po raz kolejny dopisaliśmy do konta trzy punkty. Ponadto znów nie tracimy bramki. To jest bardzo ważne - podkreślił.
Gola na wagę trzech punktów strzelił Ivi Lopez, który ze względu na uraz musiał opuścić boisko jeszcze w pierwszej połowie. Pierwsze prognozy ws. stanu zdrowia Hiszpana są jednak optymistyczne.
- Ivi Lopez doznał kontuzji łydki. Chyba nie jest źle, mam nadzieję, że nie będzie to groźny uraz. W tej chwili strata Iviego byłaby dla nas sporym problemem - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik10 Oct 2022 · 21:54
Źródło: Rakow.com

Przeczytaj również