Real Madryt. Ramos może zostać dodatkowo ukarany. Hiszpan najpierw się przyznał, a potem zmienił wersję

Ramos otrzymał żółtą kartkę w samej końcówce meczu, gdy na tablicy wyników widniał rezultat 2:1 dla Realu Madryt. Hiszpan przez to nie zagra w rewanżowym spotkaniu na Santiago Bernabeu.

Ramos w pierwszych pomeczowych wywiadach zdradził, że jego działanie było celowe i w ten sposób chciał wyczyścić dorobek kartkowy przed ewentualnymi spotkaniami w ćwierćfinałach.

- Patrząc na wynik, kłamałbym, gdybym powiedział, że nie wymuszałem kartki. To było coś o czym myślałem - stwierdził zawodnik.

Wymuszenie żółtej kartki jest wykroczeniem karanym przez UEFA. Jeśli delegat UEFA w raporcie zawrze informacje o zachowaniu Ramosa, to Hiszpan może zostać zawieszony na dodatkowy mecz.

Piłkarz Realu Madryt później ponownie zabrał stanowisko w tej sprawie. Obrońca tym razem na Twitterze starał się przekonać, że nie wymusił kartki.

- W grze jest wiele napięć, trzeba podejmować decyzje w kilka sekund. Chcę jasno powiedzieć, że boli mnie to bardziej niż kogokolwiek. Nie wymusiłem kartki - napisał.

W zeszłym sezonie Ligi Mistrzów doszło do podobnej sytuacji. Dani Carvajal został zawieszony na dwa mecze Ligi Mistrzów za "celowe otrzymanie żółtej kartki" w meczu z Apoelem.