Real Madryt. Carlo Ancelotti chce załatać dziury w defensywie. 50 mln euro za środkowego obrońcę

W ekipie "Los Blancos" trwa przebudowa linii obrony. Jej dwa dotychczasowe filary są już poza klubem. Sergio Ramos nie przedłużył wygasającej umowy i przeniósł się do PSG. Z kolei Raphael Varane został sprzedany do Manchesteru United.

Początkowo włodarze Realu Madryt nie zamierzali łatać dziur powstałych w formacji defensywnej. "Mundo Deportivo" sugeruje jednak, że Carlo Ancelotti domaga się wzmocnień.

Włoch obecnie może liczyć na Davida Alabę, Edera Militao, Nacho Fernandeza i Jesusa Vallejo. 62-latek chciałby, żeby do tego grona dołączył jeszcze jeden zawodnik.

Na celowniku "Los Blancos" znalazł się Pau Torres z Villarrealu. 24-latek już w przeszłości był łączony z Realem Madryt. Czy teraz uda się sfinalizować transakcję?

Według "Mundo Deportivo" problem stanowią rozbieżności finansowe między klubami. "Królewscy" są w stanie wyłożyć 50 mln euro. Z kolei "Żółta Łódź Podwodna" oczekuje 65 mln euro, czyli kwoty zapisanej w klauzuli odejścia defensora.

Torres w minionym sezonie La Liga zagrał w 33 spotkaniach. Zdobył w nich 2 goli i zanotował 2 asysty. Piłkarz ma na koncie 14 występów w reprezentacji Hiszpanii.