Real Madryt przegrywa nawet z Zinedine'm Zidane'm na ławce! Valencia była lepsza i pokonała "Królewskich" 2:1

Real Madryt przegrywa nawet z Zinedine'm Zidane'm na ławce! Valencia była lepsza i pokonała "Królewskich" 2:1
Oleksandr Osipov/Shutterstock
Real Madryt przegrał hitowy mecz LaLiga z Valencią wynikiem 2-1. Pierwszego gola dla lepiej dysponowanych "Nietoperzy" zdobył Goncalo Guedes po błędzie Keylora Navasa. Drugą i zarazem ostatnią bramkę dla gospodarzy strzelił Ezequiel Garay, a jedyne trafienie na korzyść gości w samej końcówce zanotował Karim Benzema.
Tekstową relację z tego spotkania można przeczytać pod tym linkiem.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wynik tego spotkania na korzyść Valencii otworzył Portugalczyk, Goncalo Guedes. Skrzydłowy "Nietoperzy" pokonał Keylora Navasa strzałem na krótki słupek w 35. minucie. Trzeba powiedzieć, że Kostarykanin mógł zachować się lepiej w tej sytuacji. 
Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0 dla gospodarzy. Przed zmianą stron Real Madryt nie stworzył sobie praktycznie żadnej dobrej sytuacji pod bramką Neto.
W 53. i w 54. minucie Valencia miała dwie znakomite okazje do podwyższenia wyniku. Najpierw strzał Solera świetnie obronił Keylor Navas, a chwilę później w niezwykle klarownej sytuacji przestrzelił Geoffrey Kondogbia. 
W 83. minucie szanse Realu Madryt na jakiekolwiek punkty przekreślił Ezequiel Garay, który pewnym strzałem głową po dośrodkowaniu Parejo pokonał Keylora Navasa.
W ostatnich minutach meczu sędzia podyktował jeszcze rzut karny za faul na Sergio Ramosie, ale po wideoweryfikacji uznał, że kapitan "Królewskich" był w tej akcji na spalonym i anulował decyzję o jedenastce.
W samej końcówce meczu piłkę do bramki po rzucie rożnym wbił jeszcze Karim Benzema. Było już jednak za późno, aby nawiązać walkę o punkt i mecz skończył się wynikiem 2:1.
Jak się okazało, Real Madryt nawet z Zinedine'm Zidane'm na ławce trenerskiej potrafi zagrać bardzo słabo i przegrać spotkanie ligowe. Porażka z Valencią znacznie utrudniła "Królewskim" walkę o wicemistrzostwo Hiszpanii, gdyż tracą oni do Atletico już pięć punktów, a postępów w ich grze nadal nie widać.
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski03 Apr 2019 · 23:23
Źródło: własne

Przeczytaj również