Real Madryt zabiega o Eduardo Camavingę. "Królewskich" czeka walka z gigantami

Camavinga od dawna znajduje się w orbicie Realu. Francuz był zainteresowany przenosinami do Madryt, ale sytuacja zmieniła się po tym, jak "Królewscy" zapowiedzieli brak transferów w 2020 roku. Przy okazji następnego letniego okna muszą nastawić się na rywalizację z europejskimi gigantami.

17-latek trafił też na listy życzeń PSG, Juventusu i Bayernu Monachium. Dziennik "AS" uważa, że Real w tym wyścigu wciąż ma swoje atuty. Piłkarz nadal preferuje przenosiny do Hiszpanii, a Zinedine Zidane ma dobre kontakty w Rennes. Najtrudniejsza ma być przeprawa z agentem młodego pomocnika, dla którego tego typu sentymenty nie znaczą zbyt wiele.

Real chce latem przyszłego roku sięgnąć nie tylko po Camavingą, ale także przynajmniej po Kyliana Mbappe. "Królewscy" myślą też o tym, co wydarzy się za dwa lata. Wtedy ich celem transferowym ma być Erling Haaland.

Przed samym Camavingą jest interesujący sezon. W barwach Rennes będzie miał okazję do gry w Lidze Mistrzów. Niewykluczone, że pomoże mu to w rywalizacji o miejsce w składzie reprezentacji Francji na EURO. 17-latek ma już za sobą debiut w kadrze.

Kontrakt Camavingi z Rennes obowiązuje do połowy 2022 roku. Piłkarz jest wyceniany na blisko 40 mln euro.

Francuz w tym sezonie zaliczył już cztery występy w Ligue 1. Ma na koncie po golu i asyście.