Remis w hicie w Ameryce Południowej. Suarez znów strzela w kadrze

Gwiazdor Barcelony ostatni raz w drużynie narodowej zagrał podczas mundialu w 2014 roku. Później musiał odcierpieć karę dziewięciu meczów dyskwalifikacji, którą otrzymał za ugryzienie Giorgio Chielliniego.

Mecz z animuszem rozpoczęła reprezentacja Brazylii, która objęła prowadzenie juz w pierwszej minucie meczu. Osłabioną brakiem Diego Godina i Jose Marii Gimeneza obronę Urugwaju zaskoczyła akcja Williana z Douglasem Costą, po której do siatki trafił skrzydłowy Bayernu Monachium. 

Brazylijczycy podwyższyli prowadzenie jeszcze przed przerwą. Neymar podał w pole karne do Renato Augusto, a ten zwiódł Fernando Muslerę i wpakował piłkę do bramki.

Urugwaj wrócił do gry w 31. minucie. Kontaktowego gola zdobył Edinson Cavani. Tuż po przerwie wyrównał bohater wieczoru, który wykorzystał podanie Alvaro Pereiry i strzałem z ostrego konta pokonał Allissona. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie.

Po pięciu kolejkach eliminacji Urugwaj z dziesięcioma punktami zajmuje drugie miejsce w tabeli.Brazylia jest trzecia. Ma dwa "oczka" mniej.

(Costa 1, Augusto 26 - Cavani 31, Suarez 48)

Brazylia: Alisson - Alves, Miranda, Luiz, Filipe Luis - Gustavo - Willian (85. Lima), Fernandinho (67. Coutinho), Augusto, Costa (78. Oliveira) - Neymar.

Urugwaj: Muslera - Fucile, Victorino, Coates, Pereira - Sanchez (81. Stuani), Vecino, Arevalo, Rodriguez (46. Gonzalez) - Suarez, Cavani.

Żółte kartki: Neymar, Alves, Luiz (Brazylia) oraz Suarez (Urugwaj).