Reprezentacja Polski. Piłkarze oceniają mecz z Macedonią Północną. "Należą nam się gratulacje"

Po raz kolejny niezłe spotkanie rozegrał młody Sebastian Szymański. Skrzydłowy po meczu nie ukrywał radości.

- Należą nam się gratulacje. Nie jest łatwo wygrać, gdy trzeba, gdy brakuje tego jednego kroku do celu - ocenił Szymański.

Pomocnik Dynama Moskwa został też zapytany o swoją rolę w drużynie.

- Ciężko powiedzieć czy wywalczyłem miejsce w składzie. Dostałem dziś kolejną szansę, za co dziękuję trenerowi. Robię co najlepiej potrafię. Chcę żeby gra wyglądała coraz lepiej, zarówno z mojej strony, jak i całej drużyny - ocenił.

Kamil Glik przypomina natomiast, że awans to tylko początek.

- Jesteśmy dumni i zadowoleni, bo udało nam się dokonać fajnej rzeczy i jakąś kartę w naszej historii zapisać, ale to nie koniec. Mamy przed sobą kolejne dwa mecze, chcemy wygrać grupę i później już jak najlepiej przygotować się do mistrzostw Europy - powiedział stoper AS Monaco.

Nasz środkowy obrońca zdaje sobie sprawę, że ostatnio gra reprezentacji nie wyglądała najlepiej.

- Dzisiaj w parze za wynikiem szła gra. Wszyscy wiemy, że ostatnio wyniki byłe niezłe, ale stylu brakowało. Dziś dołożyliśmy ten styl, dużo luzu, polotu i składnych akcji. To na pewno cieszy - skomentował.

Kolejny mecz Biało-Czerwoni rozegrają 16 listopada. Ich rywalem będzie wówczas Izrael. Trzy dni później czeka nas jeszcze rywalizacja ze Słowenią.