Reprezentant Polski bohaterem w Anglii! Jego świetna interwencja uchroniła zespół przed porażką [WIDEO]

W zeszłym sezonie zawodnicy Barnsley byli największą rewelacją ligi. Sensacyjnie zajęli piąte miejsce w tabeli Championship i grali w barażach. Dopiero tam zakończyły się ich marzenia o Premier League.

Obecne rozgrywki są dla tej drużyny zdecydowanie gorsze. Z 23 dotychczasowych meczów Barnsley wygrało jedynie dwa. Zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli - byłoby ostatnie, gdyby nie ujemne punkty dla Derby County.

Michał Helik, który latem zeszłego roku trafił do Championship z Cracovii, wciąż jest jednak bardzo ważnym ogniwem drużyny. W tym sezonie nie opuścił ani jednego ligowego spotkania, a w każdym z nich przebywał na boisku przez 90 minut.

W piątek jego drużyna z pewnością by przegrała, gdyby nie znakomita interwencja reprezentanta Polski w 73. minuty. Wówczas stuprocentową okazję na gola miał Karlan Grant.

Napastnik West Bromwich Albion minął już bramkarza gospodarzy i strzelał na praktycznie pustą bramkę. Helik wślizgiem zablokował jednak to uderzenie, a po chwili wylądował w objęciach dziękujących mu kolegów.

Ostatecznie w całym meczu nie doczekaliśmy się bramek. Choć Barnsley znów nie wygrało, to remis z WBA z pewnością może uznać za sukces. Helik skończył mecz z żółtą kartką, którą zobaczył w doliczonym czasie gry.