Ribery: Nie jestem maszyną, tylko człowiekiem

W lutym skrzydłowy Bayernu Monachium, Franck Ribery po 11 miesiącach przerwy spowodowanej kontuzją wrócił do gry. Francuz w rozmowie z niemieckim Kickerem wyznał, że nie mógł doczekać się powrotu na boisko.


Dalsza część tekstu pod wideo
Ribery podkreślił, że nie boi się rywalizacji z młodszymi graczami, ponieważ zna swoją wartość. - Dobrze wiem, na co mnie stać, bo nie pierwszy raz byłem kontuzjowany. Znam siebie i swoje mocne strony. Nie mogę jednak grać 45 meczów rocznie. Nie jestem maszyną, tylko człowiekiem - mówił 33-latek.


- Chcę grać w piłkę nożną, mimo tego, że nie jestem już najmłodszy i w swojej karierze zdobyłem wiele tytułów. Cały czas jestem głodny rywalizacji - dodał piłkarz Bawarczyków. - Dopóki moje ciało mi na to pozwala, będę dawał z siebie wszystko. Obecnie jestem zdrowy w stu procentach i czuję się fantastycznie. Wierzę, że będę mógł jak najdłużej utrzymać swoją wysoką formę, chociaż granie co trzy dni nie jest łatwe - podsumował doświadczony zawodnik.

Przeczytaj również