Robert Kubica będzie jeździł w Formule 1? "Nie powiedziałbym, że nie mam szans"

Kubica jest obecnie trzecim kierowcą Alfy Romeo. W tym roku pojechał w dwóch wyścigach - zastępował w nich Kimiego Raikkonena.

Jego zespół obecnie kompletuje skład na przyszły sezon. Jedno miejsce jest już zajęte - w barwach Alfy Romeo będzie się ścigał Valtteri Bottas. O drugie wciąż toczy się gra.

- Dużo będzie zależało od mojego i zespołu partnera PKN Orlen. Gdy tam zostaną podjęte decyzja, ja na tej podstawie podejmę moje decyzje. Mój cel jest jasny i jest taki sam od sześciu lat, a to, czy coś z tego wyjdzie i gdzie będę jeździł tego jeszcze nie wiem - przyznał Kubica w Eleven Sports.

Wielu ekspertów uważa, że 36-latek nie ma szans, by awansować do roli pełnoprawnego kierowcy wyścigowego. Sam Kubica nadal w to wierzy.

- Dopóki piłka w grze dopóty się gra. W 2016 roku też niektórzy mówili, że szansa jest żadna, a znalazłem się tam. Realistycznie wiem, jakie mam miejsce i nie powiedziałbym, że nie mam szans, ale nie popadałbym w hurra optymizm, że będę jeździł - przyznał polski kierowca.