Robert Lewandowski może dziś przejść do historii Bundesligi. Potrzebuje tylko dwóch goli

Kapitan reprezentacji Polski gra w Bundeslidze od połowy 2010 roku. Łącznie dla Borussii Dortmund i Bayernu strzelił już 193 gole. Tylko jeden obcokrajowiec w historii ligi niemieckiej ma lepszy dorobek bramkowy - to Claudio Pizzaro. Peruwiańczyk, który trafił do Niemiec w 1999 roku, dla Werderu Brema, Bayernu i FC Koeln zdobył 194 bramki. Mimo 40-lat wciąż zdarza mu się trafić do siatki - w lidze w tym sezonie zrobił to dwa razy.

Lewandowski może zrównać się w z nim, a później wyprzedzić, już dzisiaj. Bayern zagra wówczas na wyjeździe z Augsburgiem, który jest jednym z ulubionych rywali polskiego napastnika. 30-latek w dwunastu meczach przeciwko tej drużynie zdobył aż osiemnaście bramek!

Jeśli Polak w piątek strzeli dwa gole, to minie Pizarro także na liście najlepszych strzelców Bundesligi bez podziału na narodowość. Znajdzie się wówczas na piątym miejscu. Wyżej są już Gerd Mueller, Klaus Fischer, Jupp Heynckes i Manfred Burgsmueller.

Lewandowski w tym sezonie Bundesligi wystąpił w dwudziestu meczach, w których strzelił trzynaście goli. Taki dorobek daje mu na razie drugie miejsce w klasyfikacji ligowych strzelców. Wyprzedza go tylko Luka Jović z Eintrachtu Frankfurt, który strzelił o jednego gola więcej.