Roberto Mancini przed hitem Serie A. "To dwie drużyny, które zapisały się w historii futbolu"

W niedzielnym hicie 9. kolejki ligi włoskiej Inter Mediolan zmierzy się z Juventusem. Spotkanie na San Siro zapowiada się niezwykle emocjonująco.

Kto wygra ten pojedynek? Roberto Manicini podzielił się swoimi spostrzeżeniami. Nie wskazał jednak faworyta.

- Spodziewam się dobrego meczu. Nie uważam, że będzie decydujący, ponieważ to nadal początek sezonu. Juve goni i musi postarać się o zwycięstwo. Inter zagra natomiast swoje. Wynik jest sprawą otwartą - stwierdził.

- Inzaghi w Interze? Jest tam dopiero od trzech miesięcy. Uważam, że potrzebuje czasu, aby się zadomowić. Inter nie jest prostym klubem. Kiedy musisz wygrywać w każdym meczu, to nie jest oczywiste, że odniesiesz sukces. Musisz się zadomowić, ale uważam też, że dotychczas wykonał dobrą robotę - dodał.

- Juventus – Inter zawsze był ważnym meczem we Włoszech. Nie tylko wtedy, gdy trenowałem Nerazzurrich, ale także wcześniej. To dwie drużyny, które zapisały się w historii futbolu - zakończył.