Rodgers: Zaprosiłem Kloppa do domu. To fajny facet

Były menadżer Liverpoolu Brendan Rodgers ujawnił, że odbył prywatną rozmowę z Juergenem Kloppem tuż po tym jak został on nowym szkoleniowcem ekipy z czerwonej części Merseyside.




42-letni Irlandczyk z Północy pracował na Anfield w latach 2012-2015. W sumie The Reds z ławki prowadził w 166 oficjalnych spotkaniach. Zanotował w nich 85 zwycięstw, 39 remisów oraz 42 porażki. Nie zdobył żadnego trofeum.



- Tuż po tym jak Liverpool zakontraktował Juergena Klopp odbyłem z nim rozmowę. Zaprosiłem go do swojego domu - przyznał Brendan Rodgers, cytowany przez "Liverpool Echo".



- Czas spędzony w drużynie z miasta Beatlesów wspominam jak najbardziej w sposób pozytywny. Miałem okazję pracować przecież w wielkim klubie - kontynuował niezwykle utalentowany trener, który od października ubiegłego roku pozostaje bez stałego zatrudnienia.



- Juergen wcześniej nie pracował na Wyspach Brytyjskich, więc pomyślałem sobie, że dobrze byłoby z nim porozmawiać. Okazało się, że jest fajnym facetem. Jeżeli kiedykolwiek będzie potrzebował pomocy to na pewno mu pomogę
- dodał.
Dalsza część tekstu pod wideo

Przeczytaj również