Roman Kołtoń krytykuje jednego z liderów kadry. "On zawsze liczy, że gdy się przewróci, to sędzia gwizdnie"

Roman Kołtoń krytykuje jednego z liderów kadry. "On zawsze liczy, że gdy się przewróci, to sędzia gwizdnie"
Adam Starszynski / PressFocus
Mocne słowa Romana Kołtonia. Dziennikarz w zdecydowany sposób podsumował postawę Grzegorza Krychowiaka w meczu towarzyskim z Islandią. - On zawsze liczy, że gdy się przewróci, to sędzia gwizdnie - oznajmił podczas programu na kanale "Prawda Futbolu".
Polscy piłkarze są na ostatniej prostej przygotowań do mistrzostw Europy. Postawa "Biało-Czerwonych" nie napawa jednak optymizmem.
Dalsza część tekstu pod wideo
W ostatnim sprawdzianie przed turniejem podopieczni Sousy zaprezentowali się bardzo słabo. W szczęśliwych okolicznościach wyszarpali remis z Islandią. Gola na 2:2 w samej końcówce zdobył Karol Świderski.
Po zakończeniu spotkania ze strony ekspertów najmocniej oberwało się Pawłowi Dawidowiczowi, który zanotował fatalny występ. Roman Kołtoń najniższą ocenę przyznał jednak innym zawodnikom. Jego zdaniem na "dwóję" zagrali Grzegorz Krychowiak i Jakub Świerczok.
Dziennikarz szczególne pretensje miał do 31-letniego pomocnika. Krychowiak, który jest kreowany na jednego z liderów kadry, zagrał zdecydowanie poniżej oczekiwań.
- Mój przyjaciel Janek Grzegorczyk dzwoni do mnie po każdym meczu Polski i mówi: "daj spokój z tym Krychowiakiem, czy on zawsze musi holować tę piłkę i udawać, że go faulują?". Obserwując mecz w Poznaniu z trybun ja miałem wrażenie, że on zawsze liczy, że gdy się przewróci, to sędzia gwizdnie - wypalił Kołtoń
- Sędzia tylko wzruszał ramionami, a ten Krycha leżał i pokazywał: "Eee, znowu mnie sfaulowali". Ale go nie faulowali. On tracił kontrolę nad piłką i walił na ziemię. Tak grający Krychowiak? No ludzie złoci. Daliśmy mu notę "2", ale "Instat" także go obnażył w tym meczu - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz10 Jun 2021 · 11:40
Źródło: Prawda Futbolu

Przeczytaj również