Ronald Koeman zachwycony awansem FC Barcelony. "To było niesamowite. Mój najlepszy wieczór jako trenera Barcy"

Ronald Koeman zachwycony awansem FC Barcelony. "To było niesamowite. Mój najlepszy wieczór jako trenera Barcy"
Foto PressFocus
FC Barcelona w dramatycznych okolicznościach awansowała w środę do finału Pucharu Króla, wygrywając po dogrywce 3:0 z Sevillą. Zachwycony postawą swoich podopiecznych był szkoleniowiec "Blaugrany", Ronald Koeman.
Wicemistrzowie Hiszpanii na Camp Nou stali przed bardzo trudnym zadaniem, bo musieli odrobić dwubramkową stratę z pierwszego spotkania. Rzutem na taśmę do dogrywki doprowadził Gerard Pique, a później wynik ustalił Martin Braithwaite.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zachwycony występem swoich podopiecznych był Ronald Koeman. Holender uważa, że jego drużyna była lepsza w każdym z dwóch spotkań i zasłużenie awansowała do finału.
- Jestem dumny z moich zawodników. Sposób, w jaki gramy, jest najtrudniejszy. Wywierając presję na przeciwników przez cały mecz, wysiłek jest niesamowity. Sposób, w jaki dziś graliśmy bez piłki, był wyjątkowy - stwierdził Koeman na konferencji prasowej.
- Przy 90 tysiącach kibiców na trybunach ta noc byłaby jeszcze piękniejsza. Jako trener nie mogę jednak prosić o więcej niż to, co dzisiaj zobaczyliśmy. To mój najlepszy wieczór w roli trenera Barcelony, jestem bardzo szczęśliwy - dodał.
- W obu meczach byliśmy lepsi, a ten dzień okazał się wyjątkowy. Zasłużyliśmy na grę w finale. To ważne ze względu na naszą pewność siebie i sposób, w jaki to zrobiliśmy. Musieliśmy odrobić straty z wyniku 0:2 - podkreślił.
W przyszłym tygodniu "Blaugrana" zmierzy się w Lidze Mistrzów z Paris Saint-Germain. Tam również przegrała w pierwszym spotkaniu, ale aż 1:4, i to na własnym boisku. Holender wie, że awans do kolejnej fazy będzie niezwykle trudnym zadaniem.
- 0:2 nie jest łatwe, ale 1:4 to jeszcze coś innego. Zaczęliśmy spotkanie z Sevillą, chcąc je wygrać. Dopiero później myśleliśmy o szansie awansu. W tym przypadku będzie tak samo - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik04 Mar 2021 · 08:08
Źródło: Mundo Deportivo

Przeczytaj również