Rooney szczery do bólu. „Czułem się upokarzany w United"

Rooney rozegrał wczoraj swój ostatni mecz w reprezentacji Anglii. Z tej okazji udzielił wywiadu w telewizji „Sky Sports", w którym powiedział, że jego ostatnie momenty w Manchesterze były upokarzające. Szczerze powiedział, że nie jest zadowolony ani ze sposobu, w jakim opuścił klub oraz ze swojego statusu w drużynie w tamtym momencie.

- W finale Ligi Europy wszedłem na boisko na minutę. Planowo miałem też wejść z ławki w meczu z Southampton w finale Pucharu Ligi. Te chwile były upokarzające - przyznał były kapitan United.

- Doszło do tego, że czułem się naprawdę upokorzony. Trudno było mi opuścić United, ale doszedłem do wniosku, że nie mogę tak dłużej. W meczu z Southampton Mourinho podszedł do mnie i powiedział, że chce, żebym wzniósł trofeum. Odpowiedziałem, że nawet nie zagrałem w tym meczu. On jednak nalegał, więc dosłownie podniosłem puchar i oddałem go komuś innemu. Po co to wszystko? Musiałem odejść, iść gdzieś indziej - żalił się najlepszy strzelec w historii Manchesteru United.

Wayne Rooney rozegrał w barwach United 558 meczów i strzelił w nich 253 bramki.