Rosja coraz bliżej gry na mundialu, Chorwacja straciła punkty. Bezcenne zwycięstwo Norwegów [WIDEO]

Rosja coraz bliżej gry na mundialu, Chorwacja straciła punkty. Bezcenne zwycięstwo Norwegów [WIDEO]
Sipa / PressFocus
W poniedziałek odbyły się kolejne mecze w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze. Bezcenne zwycięstwa odnieśli między innymi Rosjanie oraz Norwegowie. Punkty w spotkaniu ze Słowacją straciła natomiast Chorwacja.
Grupa H
Dalsza część tekstu pod wideo
"Sborna" początku tegorocznych eliminacji z pewnością nie mogła zaliczyć do udanych. Ostatnio drużyna, która rozczarowała na EURO 2020, kroczy jednak od zwycięstwa do zwycięstwa.
W poniedziałek Rosjanie odnieśli bezcenną wygraną w wyjazdowym starciu ze Słowenią. Jeszcze w pierwszej połowie gole dla gości strzelili Igor Diwiejew oraz Geiorgij Dżikija.
Słoweńcy starali się odpowiedzieć i jeszcze w pierwszej połowie bramkę kontaktową zdobył Josip Ilicić. Na więcej gospodarzy nie było już jednak stać, przez co definitywnie stracili szanse choćby na baraże.
Rosjanie mają dziewiętnaście punktów i zajmują pierwsze miejsce w tabeli. Wyprzedzili Chorwatów, którzy jedynie zremisowali 2:2 w emocjonującym starciu ze Słowacją.
Wicemistrzowie świata przed własną publicznością dwukrotnie musieli odrabiać straty. Najpierw na gola Schranza odpowiedział Kramarić, ale jeszcze przed przerwą prowadzenie gościom dał Lukas Haraslin.
Po przerwie sprawy w swoje ręce wziął Luka Modrić. Gracz Realu Madryt doprowadził do remisu. W 83. minucie w Osijeku zapanowała ogromna radość, ale nie trwała ona długo - gol Vlasicia został anulowany po analizie VAR ze względu na spalonego.
Grupa G
W grupie G liderami wciąż są Holendrzy, którzy nie mieli najmniejszych problemów z pokonaniem Gibraltaru. Warto jednak odnotować, że bramkarz gości zdołał obronić rzut karny, wykonywany przez Memhisa Depaya.
Napastnik FC Barcelony i tak jeszcze w pierwszej połowie popisał się dubletem, w całym meczu miał także dwie asysty. Po jednym trafieniu dołożyli także Van Dijk, Dumfries, Danjuma oraz Malen.
Bezcenne zwycięstwo odnieśli Norwegowie, którzy jedną nogą są już w barażach, a wciąż mogą bić się o bezpośredni awans. Przed własną publicznością pokonali 2:0 Czarnogórę.
Bohaterem został Mohamed Elyounoussi, zdobywając bramkę w 29. minucie spotkania i dobijający rywali w doliczonym czasie gry. Drużyna ze Skandynawii traci dwa punkty do Holandii, ma też dwa "oczka" przewagi nad Turcją.
Piłkarze znad Bosforu omal nie zaprzepaścili swoich szanse na występ w Katarze w meczu z Łotwą. W 70. minucie do własnej bramki trafił Merih Demiral.
Podrażnieni tym Turcy szybko odpowiedzieli golem Dursuna, lecz o zwycięstwo musieli drżeć do samego końca. Dopiero w 98. minucie trzy punkty dał im Burak Yilmaz, wykorzystując rzut karny.
Grupa E
W grupie E na prowadzeniu znajdują się Belgowie, którzy w zeszłym tygodniu grali w Lidze Narodów. Za ich plecami wciąż trwa zacięta walka o drugie miejsce.
Na razie zajmują je Czesi, którzy na wyjeździe uporali się z najsłabszą w całej stawce Białorusią, wygrywając 2:0. Pierwsze skrzypce w drużynie gości grał Patrik Schick, który zaliczył gola i asystę.
Tyle samo punktów co nasi południowi sąsiedzi mają także Walijczycy, z tym że piłkarzom z Wysp pozostał do rozegrania o jeden mecz więcej od Czechów.
W poniedziałek recepty na Garetha Bale'a i spółkę nie znaleźli Estończycy. W całym meczu padł tylko jeden gol - Kieffer Moore trafił do siatki w 12. minucie, po dograniu Aarona Ramseya.

Przeczytaj również